Sypialnia klasyczna, ale nie do końca.

Sypialnia jest pomieszczeniem o wiadomym przeznaczeniu, dla niektórych podczas prac remontowych i urządzania mieszkania jej wykończenie nie jest aż tak istotne jak wykończenie salonu, w którym faktycznie przebywamy o wiele dłużej niż w sypialni, jednakże czy nie przyjemnie jest przed zaśnięciem oraz budząc się rano, gdy nasze oczy umili elegancki wystrój i komfortowe wyposażenie naszej sypialni?

W zasadzie w tej sypialni widzimy głównie klasyczne wykończenie z kilkoma wszakże akcentami nadającymi charakteru i wyjątkowego klimatu temu wnętrzu, najbardziej charakterystyczna i intrygująca będzie ściana za wezgłowiem wygodnego małżeńskiego łóżka, na tle czarnej gładkiej ściany w wykończeniu matowym powierzchni, z interesującym detalem w postaci namalowanego motywu z użyciem szablonu malarskiego, umieszczono ornamentowaną drewnianą białą ramę okalającą skórzane panele, zimną czerń i biel przełamano ciepłym brązem skóry, razem z eleganckimi kinkietami cała ściana stanowi samą w sobie wysublimowaną dekorację, jest w odpowiednim kontraście do pozostałych ścian wykończonych piaskowo beżową papierową tapetą z klasycznym i szykownym nadrukiem, tapeta w żadnym razie nie powinna być winylowa, to tak jakbyśmy obłożyli ściany niezdrowym plastikiem. Powiewu nowoczesności, zarazem lekkości i finezji dodaje dwupoziomowy sufit wykonany w technologii lekkiej zabudowy z płyt g-k, we wpustach którego ukryty jest pasek Led oświetlający subtelnie pierwotny, nie podwieszony sufit, światłem użytkowo dekoracyjnym są oczka halogenów wbudowane w zabudowę sufitu, rzucające snopy światła przy ścianach, podświetlenie sufitu oraz ścian to zabieg mający służyć optycznemu powiększeniu wnętrza. Ostatnim i to dość odważnym elementem mającym sprawić aby sypialnia nie była podobna do innych, standardowych, jest designerski żyrandol, czerwień i złoto niesamowitego abażuru dodaje dynamizmu wnętrzu, to bardziej dekoracja niż element użytkowy. Tonacja sypialni jest wysmakowana, neutralna i spokojna, nie agresywna, począwszy od bieli sufitu z ledwo widoczną szarą zacierką, przez czerń, brązy, beże, po orzechową podłogę wykonaną jak przystało na zdrową i w końcu komfortową sypialnię, z naturalnej deski wielowarstwowej układanej bezklejowo, jako tzw. podłoga pływająca. Ciemniejsze kolory wykończenia są doskonale przełamane białymi detalami; szeroką skórzaną pufą, obrazkiem ze srebrną ramką nad telewizorem, ceramicznym wazonem z zieloną rośliną czy drzwiami, kolorytu i ciepła dodają wielobarwne pasiaste zasłonki, nie powinny mieć klasycznych motywów kwiatowych bo gryzło by się to z wzorem tapety, szyny zasłonek i firanek dyskretnie ukryte są w zabudowie sufitu. Wygodna rozłożysta pufa czy toaletka z lustrem mogą być nieocenionymi funkcjonalnymi dodatkami dla żony (zabiegi makijażu, malowanie paznokci u nóg itd.), zaś mąż nie będzie miał pewnie nic przeciwko gdy chwilę przed snem obejrzy sobie jakiś program telewizyjny, oby nie film akcji rozbudzający zmysły. W sumie żadna powierzchnia tej sypialni nie jest nudna, kolory, tekstury znakomicie się ze sobą komponują, nie ma tu nadmiaru dekoracji, dodatków, sprzętów, wszystko jest na swoim miejscu, sprawiając że udanie się na nocny spoczynek do takiego bez dwóch zdań eleganckiego wnętrza to sama rozkosz.

Zapraszam do lektury innych artykułów:

Biała pościel – najlepsze sny.

Naturalne sposoby na zdrowy sen.

Opracowanie: Wojciech Gośliński
Data publikacji: 25.09.2014