Zdrowa i przyjazna sypialnia.

Sypialnia jest wnętrzem w którym nasz organizm powinien się regenerować, chodzi o sferę zarówno fizyczną jak psychiczną, obydwie stanowią nierozerwalną całość, człowiek do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje być wypoczęty, a zapewni mu to stworzenie właściwych warunków w pomieszczeniu sypialnym. Urządzenie tego wnętrza powinno być zdeterminowane rzeczywistymi potrzebami organizmu człowieka, musi wabić do środka, subtelnie rozbudzać zmysły, ale równocześnie uspokajać, korzystanie z sypialni powinno być miłe i owocne, zważmy że to nie tylko miejsce służące do wypoczynku, jest także wnętrzem wybitnie intymnym, w którym uprawia się pasjonującą miłość.

Do wielu rzeczy jesteśmy przywiązani, są nam prawie niezbędne do życia, jednak aby urządzić sypialnię jako wnętrze idealnie nadające się dla naszego organizmu, w którym panuje harmonia i pogodny nastrój, z niektórych rzeczy powinniśmy zrezygnować a inne wdrożyć.

Na pierwszy ogień idą wszelkie urządzenia elektroniczne, pozbądźmy się z sypialni telewizora, komputera, gdyż pełnemu wyciszeniu organizmu smog elektromagnetyczny który te urządzenia wytwarzają z pewnością nie sprzyja, ponadto zaburza wiele czynności psychofizycznych człowieka, może też przyczynić się do powstania depresji, ogólnie zatem wszelka elektronika, pomimo że ułatwia życie, ponieważ nie pozostaje bez wpływu na nasz organizm, do zdrowej sypialni kompletnie nie pasuje.

Bardzo istotna rzecz wpływająca na głęboki i zdrowy sen, a zatem na właściwy i pełny wypoczynek oraz wytworzenie sił witalnych następnego dnia z rana, to świeże powietrze, jeśli tylko temperatura zewnętrza na to pozwala zawsze miejmy otwarte czy uchylone okno, zimą natomiast nie bójmy się wychłodzenia pomieszczenia poprzez dokładne wywietrzenie sypialni przed pójściem spać, rachunek za ogrzewanie może trochę wzrośnie, ale to inwestycja w nasze zdrowie. Zatęchłe, nieświeże powietrze w rzadko wietrzonym pomieszczeniu to zły wypoczynek, kiepski nastrój całego następnego dnia i pogorszenie ogólnej kondycji a czasami i zdrowia, dokładne wietrzenie minimalizuje zawartość szkodliwych mikroorganizmów w powietrzu, reguluje jego wilgotność, rześkie, bogatsze w tlen i odpowiednio zjonizowane powietrze doskonale sprzyja zaśnięciu, może ukoić ból głowy, wpłynąć też na pozytywne myślenie, sprawić, że etap zasypiania będzie bardziej przyjemny a sen głęboki.

Do wytworzenia przyjaznego i miłego nastroju w sypialni przyczyni się odpowiednie oświetlenie, które w tym wnętrzu w zasadzie nie ma służyć polepszeniu widoczności, tylko budowaniu intymnego, kojącego klimatu, ma być relaksujące, łagodne, ciepłe i rozproszone, ściemniacz regulujący natężenie światła żyrandola na suficie spełni tu dobrze swoje zadanie. Pełnemu odprężeniu sprzyjać będzie blask świec, które koniecznie muszą być wolne od toksyn, najlepiej naturalnych, zrobionych z wosku pszczelego, które spalają się bezdymnie, ponadto mogą neutralizować promieniowanie elektromagnetyczne pochodzące z urządzeń elektronicznych.

Kolorystyka sprzyjająca wypoczynkowi w sypialni musi być balsamem dla zmysłu wzroku, podstawowe, dominujące kolory powinny być więc delikatne, zmysłowe i stonowane, przywodzące na myśl kolor ludzkiej skóry lub barwy natury, będzie to biel, piaskowy, ecru, brzoskwiniowy, oczywiście cielisty, łososiowy czy jasny bądź ciemniejszy brąz, intensywniejsze, bardziej energetyczne barwy stosujmy wyłącznie jako dodatki i z umiarem. Np. czerwień wzmagająca libido i namiętność może też wzmagać agresję, niepokój, żądze oraz spowodować kłopot z zaśnięciem, zielenie odprężają i rozluźniają, ale w wersji pastelowej, mocniejszy odcień będzie zimny i przytłaczający, błękity i fiolety dają poczucie sterylności, granat zaś jest bardzo chłodny, żółcie i pomarańcze rozweselają, ale mogą też zanadto pobudzać.

Wykreowanie ujmującego klimatu, to również rozmaite dekoracje, do nich zaliczyć możemy zdjęcia, obrazy, natomiast ich przekaz musi być wyłącznie pozytywny, klarowny i zrozumiały, wszelka abstrakcja, może dziś modna, nie za bardzo właściwa będzie do sypialni. Nie umieszczajmy zbyt dużych luster w sypialni lub najlepiej w ogóle, obrazy i refleksy świetlne odbite w lustrze pobudzają, więc nie służą przygotowaniu psychicznemu do snu. Ciepłą atmosferę można zbudować poprzez wykorzystanie tekstur, może to być np. kamień dekoracyjny, tynk strukturalny na jednej ze ścian, puszysty dywanik, grubo przeplatana tkanina zasłony, poduszki czy narzuty, lśniące i gładkie powierzchnie w pojedynkę będą zbyt zimne i obce. Nie oklejajmy ścian tapetą winylową, im mniej wydzielającego niezdrowe opary plastiku tym lepiej, na ściany, a szczególnie sufit stosujmy farbę w wykończeniu matowych, subtelnie rozpraszającą odbite światło, zainwestujmy w zdrową, drewnianą podłogę, np. deską wielowarstwową, sztuczny laminat paneli generuje wyładowania elektrostatyczne oraz niekorzystne jony dodatnie, wykładzina dywanowa będzie miła i ciepła dla stóp, ale okaże się też dobrym siedliskiem trudno usuwalnych roztoczy i ich alergizujących odchodów.
Sufit w sypialni powinien być prosty, bez przesadnych, rozpraszających dekoracji, ewentualnie dwupoziomowy z jakąś lekko wyglądającą zabudową z płyt g-k.
Rośliny doniczkowe nie są wskazane w sypialni, chyba że w dość obszernej, gdyż co prawda wydzielają pozytywne jony ujemne, ale tlenu w nocy nie wydalają, tylko pobierają go z otoczenia.

Sypialnia z definicji służy do spania, jej podstawowego mebla, czyli łóżka nie możemy wybrać przypadkowo, gwarancję dobrego wypoczynku zapewni nam wykonanie go z naturalnych materiałów, to samo dotyczy wygodnego i zdrowotnego materaca, jako często niemałej inwestycji w końcu w nasze zdrowie. Do bardzo szerokiego łóżka, które dzielimy z partnerem nigdy nie kupujmy dwóch materacy, jeden wspólny sprzyja zacieśnieniu związku, dwa osobne, to jakby oddzielne łóżka. Najdoskonalsze usytuowanie łóżka umożliwia swobodne dotarcie do niego z trzech stron, w ścianie za wezgłowiem nie powinna znajdować się hałaśliwa instalacja hydrauliczna, a za ścianą stelaż wc, piec w kotłowni, urządzenia kuchenne, etc, ta konkretnie ściana daje poczucie bezpieczeństwa i oparcia, ewentualne dźwięki wydobywające się za głową nie będą niczym miłym, ale też sama świadomość, że za głową mamy tylko materiał budulcowy ściany też nie jest bez znaczenia. Najkorzystniej jak łóżko ustawione jest w linii północ-południe, co jest poparte opracowaniami naukowymi dotyczącymi zagadnień oddziaływania pola magnetycznego ziemi na człowieka. Pod łóżkiem nie powinno się przechowywać innych przedmiotów niż pościel, łóżko i miejsce na nie przeznaczone ma służyć wyłącznie do spania czy spajającego związek współżycia, musi nam zależeć aby odbywało się to z klasą.

Cześć z tych sugestii podczas urządzania zdrowej sypialni możemy zbagatelizować, niektóre tematy mogą wydawać się nam zasygnalizowane na wyrost, jednak weźmy po uwagę, że odczuwanie przestrzeni jaka nas otacza jest tak samo ważne jak ergonomia i funkcjonalność, otoczenie postrzegamy nie tylko fizycznie ale i duchem, czyli psychosomatycznie, toteż wydawałoby się nieważne „drobiazgi” mogą jednak mieć dla nas i naszego wypoczynku spore znaczenie, weźmy je pod rozwagę i choć niektóre wdróżmy w naszej sypialni.

Sprawdź również:

Styl pałacowy w sypialni?

Aranżacja sypialni w różowym kolorze.

Opracowanie: Wojciech Gośliński

Data publikacji: 17.11.2013