Ten projekt, to bardzo przyjemna dla oka kolorystyka, barwy dominujące są odcieniami beżu i szarości, widzimy tu także wyraziste i proste w formie, ale wysublimowane bryły geometryczne podstawowego mebla tego wnętrza, tj. łóżka, ale też szafek nocnych, szafy wnękowej i elementu dekoracyjnego w postaci lekkiej zabudowy z płyt gipsowo kartonowych za wezgłowiem łóżka przechodzącego w zabudowę na suficie. Tenże element dekoracyjny, to najprostsze odsunięcie płyt g-k na ruszcie, z zachowaniem przestrzeni ok. 8cm od pierwotnej powierzchni ściany i sufitu, w wolnej przestrzeni, zaraz przy obrzeżu płyt, zainstalowano pasek Led z ciepłą barwą, jego światło ma wieczorem wytworzyć subtelny klimat i intymną atmosferę. Obrys zabudowy na suficie i ścianie jest większy o ok. 30cm od obrysu łóżka, jej kolor, jak zresztą pozostałego sufitu, to najjaśniejsza z szarości (tzw. złamana biel), w elemencie sufitowym wiszą dwie lampy z mleczno białymi kloszami, stanowiące centralne światło sypialni, dobrze korespondują swoją prostą formą z pozostałym wystrojem. Drewniane łóżko i szafki nocne w naturalnej okleinie z orzecha amerykańskiego są bardzo eleganckie i nawiązują swoim nowoczesnym, z nutą minimalizmu stylem, do obszernej szafy wnękowej, której duże tafle ciemno szarego hartowanego szkła, jako fronty przesuwanych drzwi, lśnią jak grafitowe lustro, wprowadzają trochę dynamiki do wnętrza, odbija się w nich cała sypialnia. Podłoga jest w ciepłej barwie olchy, najlepiej, jak będzie z naturalnej deski wielowarstwowej, przykrywa ją puszysty, akrylowy dywan, w apetycznym jasno beżowym odcieniu, prawie jak kawa z mlekiem, kolorystycznie komponuje się z tapetą ścienną w delikatne poziome paski. Elementów wyposażenia jest tyle, ile potrzeba w tej nowoczesnej i schludnej sypialni, nie ma tutaj detali dekoracyjnych typu obrazek, plakat, które mogą nas rozpraszać przed zaśnięciem i zaburzać prostolinijność tego wnętrza, wystarczy tylko np.(jak tutaj) wazonik z zasuszoną rośliną, zaś dzięki bardzo pojemnej szafie wnękowej nie potrzebujemy żadnej komody czy wolno stojących szafek, wnętrze sprawia wrażenie uporządkowanego stylistycznie. Zimne szarości w tej małżeńskiej sypialni zostały efektownie przełamane ciepłymi odcieniami beżu, ponadczasowy beż to odpoczynek dla oczu, zaś modna i nie prowokująca, skromna szarość wyciszy nasze emocje, będzie dobrym lekarstwem przed snem na zalewanie nas bodźcami w ciągu dnia.
Przeczytaj również:
Elegancka alternatywa dla „taniego” minimalizmu w sypialni.
Sypialnia – mariaż stylów i szafa z podwójną funkcją.
Opracowanie: Wojciech Gośliński
Data publikacji: 13.03.2013