W tym wnętrzu odnajdziemy elementy stylu skandynawskiego, tj. prostotę i funkcjonalność, jasne kolory ścian, odcienie szarości skomponowane z ciemniejszymi barwami, takimi jak dywan w paski z kilkoma odcieniami niebieskiego i podobną tkaniną obiciową na kanapie, będą to też białe, dlatego też bardzo lekko wyglądające meble, ten styl, to także nacisk kładziony na szczegóły detali i wyposażenia. Ale w tym salonie są także akcenty stylu rustykalnego, tutaj dążącego głównie do sielankowości, natury i przytulności, zatem w salonie widzimy, aczkolwiek w trochę nowoczesnej formie, takie elementy noszące znamiona ręcznej, stolarskiej roboty jak, celowo wyeksponowaną drewnianą ramę kanapy z podłokietnikami, ławę wykończoną specjalnie nie wyrafinowanymi ale ślicznymi zdobieniami lub też żelazny żyrandol ze świeczkowymi oprawkami, zdobioną, srebrzystą i lekko patynowaną ramę kręgu lustra, a wokół niego obrazki w delikatnych, białych ramkach z motywami przyrody i wsi, są też: kwieciste obicie wygodnej i rozłożystej pufy, drewniane, niebieskie listwy przyścienne oraz ramy drzwi i okien, niebanalnie i intrygująco kontrastujące z jasną ścianą, czy w aneksie jadalni, stalowo niebieskie zasłonki z falbankami. Obydwa te style nie znoszą też zbyt wielu dodatków, a już w ogóle przesadnych zdobień czy ornamentów, ma być ich tyle ile potrzeba, aranżacja wyjdzie wtedy ze smakiem.
Ścianę z lekkim wykuszem naprzeciw kanapy standardowo zaadaptowano jako miejsce powieszenia telewizora, ciepły odcień kamienia dekoracyjnego za nim i wokół niego, którym obłożono również półkę/cokół opartą na podłodze, jest też nawiązaniem do natury, a przy okazji jest to elegancka i subtelna, strukturalna dekoracja. Zwieńczenie ścian z sufitem, to listwa sztukatorska ze spienionego styropianu, nadaje salonowi odrobinę dworskości, na listwach, ścianach i suficie zastosowano delikatną jasno szarą zacierkę malarską, w tym przypadku to efekt nakładania ciemniejszego szarego koloru farby akrylowej na podkład w kolorze złamanej bieli, tak wykończona powierzchnia sprawia wrażenie swoistej głębi, w porównaniu gdyby była jednorodna kolorystycznie. Podłoga wyłożona jest piaskowo beżowymi półmatowymi płytkami gresowymi z graficznym ledwo widocznym ornamentem na obrzeżach, tak aby nie wyglądała zbyt nowocześnie, ciepły beż podłogi jest przełamaniem dominującego, choć jasno szarego, ale dość zimnego koloru ścian, obydwie barwy dobrze się uzupełniają, bo są neutralne. Surowo, lecz nobliwie wyglądający stolik, to modernistyczny design, niemniej jego biel i nogi, jakby z ręcznie wykuwanej blachy, są idealnym nawiązaniem do barw i koncepcji kanapy, ławy czy pufy, a tu każdy z tych czterech elementów, to celowo trochę różne wzornictwo, jednak ich cecha wspólna, to śnieżna biel, wyrazistość i niezbyt forsowny styl oraz jakby rzemieślnicza robota na zamówienie. Fajnym posunięciem jest akcent kolorystyczny, jednocześnie bardzo ożywczy, w postaci niebieskiego dywanu i w tejże barwie tkaniny tapicerskiej kanapy. Z drobniejszych dodatków budujących też nastrój ciepłego, przyjaznego wnętrza wymienić należy gliniany wazon w folklorystycznym duchu, ale już z bardziej awangardowym wkładem czy na stoliku klasyczną złoconą lampę z białym abażurem.
Wzorowanie się na różnych stylach, ich łączenie i dodanie jeszcze czegoś od siebie jest dziś w modzie, przyniosło temu wnętrzu miłą dla oka kolorystykę czy formę mebli i wyposażenia, także przestronność, czytelność i czystość całej aranżacji, co w efekcie daje nam bardzo przyjemny i naturalny klimat bardzo estetycznego i luksusowego wnętrza.
Zapraszam również do lektury artykułów:
Wysublimowany pokój telewizyjno wypoczynkowy.
Opracowanie: Wojciech Gośliński
Data publikacji: 24.03.2013