Podłoga pływająca czy klejona, aspekt techniczny i użytkowy.

Nie tylko rodzaj podłogi, ale też sposób jej montażu definiował będzie sferę użytkową i też finansową w remontowanym mieszkaniu pod klucz, w tymże aspekcie odbiorca usługi do wyboru ma podłogę pływającą oraz klejoną do podłoża, pierwszy wariant to podłoga, która nie jest trwale związana z podłożem, układa się ją na podkładzie wyrównująco – wygłuszającym (podkład XPS, korek, eko płyta), będzie to panel laminowany, korkowy, winylowy (w wypadku panela LVT tylko z dedykowanym podkładem ze specjalnego gumowatego tworzywa) czy też naturalna deska warstwowa, gdzie podłoga może być układana zarówno pływająco, jak i na klej.

Z jakimi ograniczeniami oraz zależnościami w materii użytkowej, ale też o nucie estetycznej, należy się liczyć przy wyborze jednego w tych dwóch wariantów?

Podłoga pływająca.

Jest najpopularniejsza podczas realizacji w Poznaniu usługi wykończenia mieszkań pod klucz, nie tylko z powodu, że jest jedyną alternatywą w wypadku paneli laminowanych, winylowych, tyleż i w wypadku deski warstwowej góruje nad wersją klejenia deski na trwałe do podłoża, wynika to z przesłanki technicznej, użytkowej i też finansowej.

oto zalety podłogi pływającej:

• podłoże pod podłogę pływającą, co prawda musi być stabilne i bardzo równe, ale już strukturalnie rzecz biorąc, nie musi stanowić tak zwartego monolitu, jak jest to potrzebne przy wersji klejenia pokrycia do podłoża
• podłogę układa się o wiele szybciej, praca jest czystsza, nie obarczona tak wysokim ryzykiem popełnienia błędu, niż gdyby się ją kleiło, koszta usługi i też materiału (nie potrzeba gruntu i kleju) są wyraźnie niższe
• podłoga nadaje się do wykończenia listwami przypodłogowymi i pełnego użytkowania wnętrz momentalnie po jej ułożeniu
• następny remont mieszkania pod klucz nie będzie wymagał naprawy podłoża, usunięcie podłogi pływającej może być 3-4 razy szybsze niż podłogi klejonej, to czysta i nieskomplikowana czynność, jeśli przeprowadzi się ją „z głową”, nie będzie potrzeby malować na nowo ścian w remontowanym wnętrzu, w rezultacie właściciel mieszkania potencjalnie będzie mógł sobie pozwolić na częstszą metamorfozę swojej przestrzeni mieszkalnej, gdyż jednostkowo będzie go to mniej kosztowało (szczególnie przy panelach laminowanych)

ale podłoga pływająca nie jest też pozbawiona ograniczeń, pewnych wad, oto one:

• za wyjątkiem paneli LVT charakteryzuje się podatnością na rozszerzalność liniową pod wpływem zmian temperatury i wilgotności we wnętrzu, w efekcie podczas realizacji usługi układania przez najętą firmę remontową, niezbędne jest wykonanie dylatacji obwodowych (wokół ścian, czy na styku np. z okładziną ceramiczną), a często i pośrednich, zwykle w progach drzwi, jest to niezbędne w sytuacji, gdy jeden z odcinków podłogi wykończonej panelem lub deską przekracza wartość rekomendowaną przez producenta produktu, może to być 10 – 12 metrów
• okoliczność istnienia w mieszkaniu w wykończonej podłodze szczelin dylatacyjnych (w progach drzwi, na styku z okładziną ceramiczną) powoduje, że szczeliny te zakrywa się listwą progową nawierzchniową, nie można owej dylatacji wypełnić korkiem, jak wykonuje się to w wypadku podłogi klejonej do podłoża
• na podłodze pływającej szczególnie blisko ścian, w rogu pomieszczenia, generalnie nie powinno się ustawiać bardzo ciężkich detali wyposażenia (segment, wielka komoda, pianino, etc.), także stałych elementów zabudowy, jak szafa wnękowa (dopuszczalne jest to jedynie w stosunkowo wąskim pomieszczeniu, czyli korytarzu), fragmentaryczne unieruchomienie podłogi pływającej może doprowadzić do nierównej „pracy” tejże, w konsekwencji do uniesienia się paneli np. pośrodku pokoju czy też ekstremalnie, uszkodzenia połączenia klikowego
• przy podłodze pływającej należy się liczyć z efektem tzw. stukania podczas chodzenia (poza względnie elastycznym panelem LVT), są to dźwięki uderzeniowe, niemniej jednak zjawisko to ma miejsce wyłącznie przy chodzeniu w obuwiu z bardzo twardą podeszwą (lakierki, szpilki), natomiast w wypadku deski warstwowej jest bardzo zminimalizowane, gdyż jej grubość wynosząca 14 mm, i wynikająca z tego większa waga na m2 (niż paneli laminowanych) powoduje, że podłoga efektywniej „usiądzie” na podłożu, zaś poduszki powietrzne okalające podkład wyrównująco – wygłuszający będą mniejsze
• podłoga pływająca jest kontrowersyjnym rozwiązaniem w wypadku funkcjonowania w mieszkaniu ogrzewania podłogowego, podkład wyrównujący, pomimo dostępności podkładów dedykowanych pod ogrzewanie podłogowe oraz powstałe poduszki powietrzne, stanowią izolator cieplny, in minus wpływający w sferze efektywnej pracy ogrzewania podłogowego

Podłoga klejona do podłoża.

Z podłóg mocowanych na click, jedynie deska warstwowa nadaje się do ułożenia również metodą klejoną, tudzież i winyl (LVT) można też kleić, ale to wersja płytek winylowych, nie zaś typowych paneli mocowanych w systemie click.

podłoga klejona (deska warstwowa, parkiet) ma oczywiste zalety:

• tworzy stabilne, niezwykle trwałe podłoże, reprezentując wykończenie można rzecz, o tradycyjnym wymiarze galanterii drewnianej
• kreuje we wnętrzu walor noszący znamiona elegancji i kunsztu w ramach profesjonalnej usługi firmy parkieciarskiej
• nie wygeneruje efektu głuchego stukania podczas chodzenia po niej, jak może mieć to miejsce przy podłodze pływającej
• deska warstwowa optymalnie dobrze sprawia się przy ogrzewaniu podłogowym (pomimo, że drewno generalnie jest izolatorem cieplnym)
• szczeliny dylatacyjne na styku z płytkami mogą być wypełnione korkiem, nie zaś wystającą poza lico podłogi listwą progową, w porównaniu do podłogi pływającej, efekt estetyczny wkracza tu na wyższy poziom
• nie są konieczne dylatacje pośrednie (np. w progach drzwi), w liniach dylatacji pośrednich w posadzce, wystarczy pas maty kompensacyjnej umocowanej na betonie
• jest jedyną alternatywą w sytuacji łączenia bardzo nieregularnej linii płytek heksagonalnych (płytka o sześciu bokach) z drewnianą podłogą, tu listwa nawierzchniowa (stosowana przy podłodze pływającej) nie może mieć zastosowania, jedyne wizualnie akceptowalne rozwiązanie to korek wypełniający równą szczelinę między płytkami a drewnem
• renowacja deski warstwowej podczas usługi cyklinowania nie wygeneruje ewentualności uszkodzenia (poprzez wibracje cykliniarki) łączeń deski warstwowej, o jaką to ewentualność należy się obawiać przy cyklinowaniu deski w wariancie podłogi pływającej

lecz, aby nie było za różowo:

• podłoże pod podłogę klejoną musi być niezwykle stabilne, niepewne warstwy starych wylewek czy spękanej posadzki betonowej, te które uległy rozwarstwieniu / odspojeniu, podczas remontu i wykończenia mieszkania pod klucz muszą być całkowicie usunięte, wykonać trzeba nowe, bardzo równe wylewki samopoziomujące, zakupić nie pierwsze lepsze z brzegu, ale te dedykowane, z najwyższej półki, wzmocnione włóknami kompensującymi tzw. ścinanie drewna, tj. jego pracę, w wariancie remontu podłogi na stropie drewnianym deskę można kleić do wypoziomowanej, stabilnej, bardzo sztywno umocowanej płyty OSB czy też lepszej, płyty MFP
• podłoże betonowe przekraczające dopuszczalny poziom wilgotności musi być odseparowane specjalną barierą wodną, dostępną np. jako produkt renomowanej firmy Bona (to często nieplanowany koszt)
• usługa układania na klej wymaga bezwzględnego trzymania się reżimu technologicznego, układanie jest czasochłonne i droższe, oczekuje typowej wiedzy majstra z firmy parkieciarskiej
• następny remont mieszkania (poza oczywiście opcją cyklinowania, nota bene w wypadku deski warstwowej możliwego do przeprowadzenia tylko raz), nie będzie prostym jego „przypudrowaniem”, skromną metamorfozą wnętrz, usuwanie deski / parkietu, warstwy kleju, szlifowanie posadzki lub wykonanie wylewki samopoziomującej dla odtworzenia niezbędnej jakości podłoża pod nowy rodzaj wykończenia podłogi, to oczywisty bardzo konkretny wzrost kosztu usługi i też materiału, a to w opozycji do remontu podłogi w opcji pokrycia pływającego
• tradycyjny parkiet na ogrzewanie podłogowe może być kontrowersyjnym rozwiązaniem w przygotowanym mieszkaniu pod klucz, nie powinien przekraczać 15 mm grubości w sferze względnej niewrażliwości na potencjalnie permanentne zmiany temperatury podłoża, dedykowane drewno to dąb, teak, doussie czy iroko (w żadnym razie buk), tutaj najodpowiedniejszy jest tzw. parkiet przemysłowy, gdzie lamelki są bardzo niewielkie, otóż lite drewno układane na „podłogówkę” zupełnie inaczej się zachowuje niż deska warstwowa, która ma poprzeczne przekładki drewna liściastego i iglastego, w wypadku drewna litego, im lamelka parkietu mniejsza tym pewniejsze rozwiązanie

Zainspiruj się też innymi publikacjami:

Surowe, industrialne, loftowe wykończenie podłogi – z jakiego materiału?

Wpływ dylatacji pośrednich w posadzce na koncepcję wykończenia podłogi.

Autor artykułu: Wojciech Gośliński

Poznań, 21.01.2021