Sposób na czystą fugę – impregnowanie fugi.
O ile okładzina ceramiczna, kamienna czy betonowa może nie zmienić wyglądu przez lata użytkowania wnętrza łazienki i innych opłytkowanych powierzchni w remontowanym mieszkaniu, np. na podłodze, o tyleż fuga wypełniająca szczeliny między płytkami nie może się pochwalić takimi parametrami w sferze odporności mechanicznej, ale to właśnie z przyczyn technologii budowlano – wykończeniowej, fuga musi się w tejże materii sporo różnić, będąc przez to najsłabszym ogniwem powierzchni obłożonej okładziną ceramiczną.
- Fuga cementowa jako zaprawa mineralna, prócz pigmentów, wypełniaczy definiujących właściwości fugi, zawiera też w swoim składzie kruszywo (o mniejszej czy większej frakcji), przez to powierzchnia fugi zastygłej w szczelinie międzypłytkowej jest lekko porowata (nigdy nie będzie idealnie gładka), ponadto fuga musi być paro przepuszczalna, a to z kolei powoduje jej względną nasiąkliwość, oto dwa główne czynniki wpływające na utrudnione utrzymanie fugi w nieskazitelnej czystości, odbiorca usługi remontowej toteż się zapyta; to skoro płytki rektyfikowane są dziś tak dokładne wymiarowo, to czy nie układać ich na styk, bezfugowo, otóż jest to wykluczone, szczelina między płytkami pełni rolę dylatacji kompensującej pracę płyt ceramicznych, kamiennych na podłożach często wykazujących niestabilność wymiarową pod wpływem zmian wilgotności czy temperatury we wnętrzu albo pracy samych elementów nośnych substancji budynku / mieszkania, fuga cementowa wykazuje pewną ściśliwość, jest nieco elastyczna, jak już, to ona pęknie, zarysuje się, nigdy zaś płytka.
- Tudzież może by zastosować fugę epoksydową dla wykończenia pod klucz wnętrza łazienki, twardą jak kamień, wodoodporną, fakt, o wiele lepszą dla utrzymania jej w czystości, tyle, że z mnóstwem ograniczeń: (konieczna szczelina między płytkami aż na 3 mm szerokości, ryzyko trwałego uszkodzenia płytki podczas niewprawnego fugowania, ewentualna wymiana uszkodzonej płytki może się okazać niemożliwa, o pracy fugi jako szczeliny dylatacyjnej zapominamy, o paro przepuszczalności tak samo, można nią fugować wyłącznie idealnie gładkie płytki gresu szkliwionego), nie bez powodu firmy remontowe z Poznania i profesjonalni płytkarze do wykończenia mieszkań pod klucz, w tym łazienek czy opłytkowanych podłóg, stosują fugę cementową, co prawda są dostępne formuły ceramiczne, fugi z efektem perlenia, o bardzo drobnej frakcji kruszywa (np. df10 firmy Sopro), nadal bazą jest tu jednak spoiwo cementowe ze swoimi właściwościami.
- Fuga cementowa jest podatna na trwałe odbarwienie (poplamienie np. winem, kawą, barszczem) czy pobrudzenie poprzez intensywniejsze użytkowanie (np. podłogi korytarza), zatłuszczenie (wszyscy wiedzą jak trudno czyści się fugi nad kuchenką), zżółknięcie, bądź nawet wręcz zbrązowienie pod wpływem osadów kamiennych (z powodu naszej twardej i często zażelazionej poznańskiej wody), ale pogorszeniu estetyki wykończenia wnętrza łazienki „sprzyjać” może też rozwój, najszybciej właśnie na fudze, pleśni i grzyba, szczególnie w pomieszczeniu wilgotnym z niewydolną wentylacją.
- W porowatą strukturę fugi łatwo wnika wszelki kurz i brud, rozsądnym wydawałoby się stosowanie ciemnego, tj. bezpieczniejszego koloru, owszem, ale tylko do co bardziej ciemniejszych płytek, wprawdzie dostępne są też renowatory do fug, lecz to tylko półśrodek (odnowi fugę połowicznie), to już efektywniejsza okaże się myjka parowa, jakkolwiek można też podejść do tematu nieco nonszalancko czy stoicko i potraktować zmienioną miejscowo barwę fugi jako organiczny wręcz wydźwięk detalu dekoracyjnego, niemniej jednak to idea w dwójnasób ryzykowna i nieco ekstrawagancka, może ze stylizacją rustykalną, retro, industrialną czy skandynawską koherentna, niemniej jednak wymowa estetyczna opłytkowanej powierzchni dla każdego bez mała odbiorcy usługi remontowej z Poznania, jako bądź co bądź estety i potem dla użytkownika mieszkania pod klucz urządzonego, bazuje raczej na fudze czystej lub niemalże czystej, jednolitej kolorystycznie, bez przebarwień.
- Zatem zdroworozsądkowo należałoby zadziałać prewencyjnie / zapobiegawczo i na etapie remontu oraz realizacji usługi wykończenia mieszkania pod klucz (łazienki i opłykowanych podłóg), zastosować sprawdzoną metodę poprawiającą parametr użytkowości wykończonego detalu, tj. fugi, czyli dedykowany impregnat do fugi cementowej, impregnat okaże się najefektywniejszy na posadzkach, szczególnie w pomieszczeniach bardziej eksploatowanych, ale też na ścianach w kabinie prysznicowej, na fartuchu nadblatowym w kuchni, należy jednak pamiętać, iż dla efektywności systemu, zabieg impregnowania należałoby powtarzać w trakcie eksploatowania opłytkowanej powierzchni, zważmy jednocześnie, że impregnowanie nie uczyni fugi niezniszczalnej, ograniczy jedynie przywieranie brudu do fugi i ułatwi jej efektywne zmywanie.
Standardowy impregnat do fug cementowych ma za zadanie:
- ograniczyć przyczepność zanieczyszczeń, z uwagi na wygładzenie powierzchni fugi filmem z preparatu chemicznego
- zminimalizować chłonność zaprawy cementowej, fuga po zaimpregnowaniu będzie mniej nasiąkliwa, jednocześnie nadal paro przepuszczalna
- chronić przed przywieraniem tłuszczu oraz nalotu kamiennego
- zapobiec rozwojowi pleśni, grzyba, na zewnątrz zaś glonów
- tworzyć barierę wodną z efektem perlenia, gdzie ciecz zbiera się w kropelki i fuga nie jest tak podatna na wchłanianie tejże
- Rynek materiałów do wykończenia wnętrz mieszkań oferuje szereg produktów pod nazwą impregnat do fug, są to preparaty bezbarwne, gotowe do użycia, ich funkcja podczas aplikacji polega na szybkim wniknięciu w głąb zaprawy cementowej, utworzeniu niewidocznego filmu na powierzchni fugi, impregnaty dzieli się na dedykowane na okładziny ceramiczne, kamienne, betonowe albo klinkierowe, także do stosowania wewnątrz albo na zewnątrz, wyróżnić też można preparaty, którymi pokrywa się całe okładziny, łącznie z fugą, oraz takie, z przeznaczeniem do pokrywania nimi wyłącznie fugi w spoinach międzypłytkowych, niemniej jednak wariant z pokrywaniem całej powierzchni bardziej preferują firmy remontowe, jest to po prostu wygodniejsze w aplikacji, można to robić szmatką bądź gąbką do zmywania fugi, czynność przeważnie należy powtórzyć po 0.5 – 2 godzin (zależnie od chemii preparatu), impregnat nie osadzi się na płytce, zostanie zmyty, pozostanie jedynie na lekko porowatej i chłonącej każdą ciecz fudze, tymczasem nakładanie impregnatu małym pędzelkiem na wąską szczelinę wypełnioną fugą byłoby bardzo czasochłonne, jest tu sporo „pieszczenia”, nalotu impregnatu nie powinno być na płytce, powinna być przemyta, to konkretnie podnosi koszt usługi remontowej, inwestor oszczędzi na ilości impregnatu, ale dużo więcej wyda na samą aplikację.
- Impregnat pozornie nie zmienia wyglądu fugi, po aplikacji nie nastąpi zmiana koloru tejże, ale dla części odbiorców usługi wykończenia mieszkania pod klucz jako in minus impregnowania fugi wpłynie fakt, że ta bardziej będzie lśnić i błyszczeć, tracąc poniekąd wykończenie matowe, aczkolwiek przy połyskującej płytce to nie problem, estetykę jedynie może zaburzyć lekko połyskująca fuga przy płytce matowej, o wiele mniejszy efekt błyszczenia fugi da preparat nakładany na całą opłytkowaną powierzchnię.
- Posadzka po zakończeniu zabezpieczania jej fugi gotowa jest do pełnej eksploatacji po kilku godzinach, z myciem opłytkowanych ścian należy zaczekać z 1.5 – 2 doby, zważmy, iż impregnat z czasem może się wypłukać, warto pamiętać o powtarzaniu zabiegu co powiedzmy rok, choć wiele zależy tu od intensywności eksploatacji wnętrza.
Skorzystaj z innych porad:
Lastryko powraca do łask w zupełnie innej odsłonie.
Popękane fugi – przyczyny usterki i jak je naprawić?
Cokół ceramiczny licowany ze ścianą (ukryty w ścianie) a niuanse techniczne.
Wykładamy podłogę parteru domu płytkami ceramicznymi – aspekt techniczny.
Opracowanie artykułu: Wojciech Gośliński
Publikacja: Poznań, 20.05.2020