Płytki ceramiczne na ścianie salonu.

Płytki ceramiczne, jako materiał wykończeniowy z natury rzeczy kojarzymy z łazienką, w innych pomieszczeniach zwykle widzimy je tylko na podłogach. Wynika to z praktyki, płytka spełnia funkcję nie tylko dekoracyjną/wizualną, w dużej mierze przecież użytkową, toteż z racjonalnego punktu widzenia wyłącznie ściany w łazience wydawałoby się, że warto wykładać płytkami, ale czy w innych pomieszczeniach też?

Wspomniane względy wizualne, estetyczne, jakie niesie za sobą płytka ceramiczna są ogromne, wykorzystanie więc tego materiału jako wykończenie np. ściany w salonie wcale nie jest dziś tak odosobnionym rozwiązaniem. Projektanci wnętrz chętnie sięgają po ten wiele oferujący materiał wykończeniowy, traktując płytkę, jako wdzięczne narzędzie dla udekorowania w oryginalny i wyrafinowany sposób fragmentu lub też całej ściany w salonie czy innym wnętrzu. Salon, pokój dzienny, w którym chcemy przyozdobić ścianę płytkami, nie powinien być zbyt małym pomieszczeniem, gdyż tego rodzaju wykończenie ściany najefektowniej prezentuje się właśnie w większym wnętrzu, takim o kształcie zbliżonym do kwadratu, w przypadku gdy pomieszczenie jest długie i wąskie, a ściana, na której planujemy położyć płytki jest dużo krótsza od ścian w stosunku do niej prostopadłych, wówczas warto wybrać płytkę o ciemnym i ciepłym kolorze, dobrze też matową albo mocno fakturowaną, sprawi to, że salon nabierze lepszych proporcji, dzieje się tak dlatego, że ciemny i ciepły kolor iluzorycznie przybliża się do naszych oczu, długi pokój będzie wydawał się krótszy. Różnorodność płytek ceramicznych sprawia, że możemy sobie zafundować na ścianie salonu dowolny kolor, wzór czy też teksturę, tj. płytkę gładką, matową lub połyskującą jak wypolerowane szkło, strukturalną, chropowatą lub wręcz z wierzchem przypominającym łupany kamień, płytka może przypominać marmur, trawertyn, łupek, piaskowiec, praktycznie każdy naturalny kamień. Na dużej ścianie oczywiście najlepiej prezentują się większe płytki, tzw. wielkoformatowe, tj. np. od wymiaru 60 na 30 cm wzwyż, czyli 60×60, 60×120, 45×90, 90×90 itd., duży format płytki optycznie powiększa powierzchnię ściany, mała ilość szczelin między płytkami, to wrażenie uporządkowania i estetycznej harmonii, ale im większa jest płytka, tym jej ciężar rośnie, co nie ułatwia montażu, tutaj rozwiązaniem może się okazać tzw. płytka gresowa Slim, która może być nawet o 50-60% lżejsza od tradycyjnej płytki wielkoformatowej, ma ok. 4-5 mm grubości, a są też takie co mają 3 mm, tym czasem tradycyjna płytka ma ok.10mm grubości, ale coś za coś, zaawansowana technologia wytwarzania płytek Slim powoduje, że są relatywnie droższe od zwykłych.
Płytka w salonie na ścianie czy jakimś elemencie zabudowy może być eleganckim i oryginalnym rozwiązaniem, taka dekoracja wygląda nadzwyczaj szlachetnie, pomieszczenie nabiera wyjątkowego, luksusowego charakteru, najpopularniejsze miejsce dla zastosowania płytki na ścianie w salonie będzie ściana ze stanowiskiem dla telewizora, jest to zwykle nasza „ulubiona” ściana, niestety z powodu zbyt częstego w naszym czasach oglądania telewizji, zatem watro ją nobliwie i ciekawie wykończyć.
Opłytkowana ściana w żaden sposób nie będzie kojarzyła się z tradycyjnym wykończeniem łazienki, najlepiej jak płytka będzie dość duża, 30×60 może być zbyt mała, oczywiście musi być rektyfikowana, tj. posiadać „na ostro” zeszlifowane krawędzie, gwarantuje to wysoką dokładność wymiarów każdej płytki, można ją wtedy położyć bezfugowo lub też pozostawić szczelinę 2-3 mm pomiędzy płytkami, ale nie koniecznie wypełniać jej fugą, która niezbędna będzie w wilgotnej łazience, ale nie w salonie, nałożenie fugi podyktowane jest tylko względami wizualnymi. Płytki na ewentualnych narożnikach koniecznie muszą być fazowane, tj. szlifowane pod kątem 45°, żadna listwa nie wchodzi tu w grę, w przypadku łazienki jest to dopuszczalne, ale nie przy elemencie dekoracyjnym w salonie.
Wykończenie ściany płytką ceramiczną, to oczywiście droższa opcja, niż np. malowanie, druga kwestia, to najbliższa, pewnie po kilku latach zmiana wystroju, przemalowanie ściany na inny kolor, to niewielki problem, zaś wymiana płytek na nowe, to większe przedsięwzięcie, płytki na ścianie, ze względów finansowych to więc rozwiązanie na dłuższy okres, zatem układając je w salonie powinniśmy zwrócić uwagę, czy wybrany kolor, wzór czy faktura nie opatrzą się zbyt szybko, najbezpieczniejsza będzie w tym wypadku kolorystyka nawiązująca do barw natury, kolory neutralne, beże, brązy, szarości, wszelkie bardziej krzykliwe kolory mogą się dość szybko nam znudzić. Płytka w wykończeniu matowym, w kolorystyce bezpiecznej, pastelowej, to bardziej subtelna i swojska aranżacja, dobra do eleganckiego wnętrza, natomiast płytka w połysku i na dodatek w wyrazistej barwie, idealnie nadaje się do wnętrza bardzo nowoczesnego, nada salonowi więcej dynamizmu i ekspresji.

Przeczytaj również:

Płytki ceramiczne imitujące drewno.

Mozaika – subtelna czy dominująca dekoracja?

Opracowanie: Wojciech Gośliński
Data publikacji: 18.12.2013