Rozwiązania stosowane w wykończeniach wnętrz, wpływające na design i wizaż mieszkania pod klucz dotyczą m.in. elementów wykończenia, które z założenia mają być mniej wyeksponowane, mnie się afiszować, mają być po prostu „ukryte”.
Stąd też swoich zwolenników mają dziś ościeżnice ukryte czy listwy ukryte, co jest koherentne ze stylizacją nowoczesną, także o minimalistycznej nucie, elementy te mają się licować z sąsiadującą płaszczyzną ściany, nie mają tworzyć krawędzi, tutaj ściana łagodnie przechodzi w element ościeżnicy lub listwy ukrytej.
W sukurs tejże idei, również i okładzinę ceramiczną, a to w postaci cokołów, można ukryć w licu ściany, faktem jest, że cokół ukryty w ścianie wygląda subtelniej, schludniej niż w opcji cokołu klejonego do ściany, ściana wydaje się bardziej uporządkowana, monolityczna, wnętrze nieco bardziej przestronne, „kompaktowe”, poza tym odpada konieczność usuwania kurzu z krawędzi cokołu, jak to jest w przypadku tradycyjnego rozwiązania, zarazem meble, które nie mają wycięć w obrysie cokołu albo odpowiednio zaprojektowanych nóżek, będą idealnie przylegały do ściany, nie generując przy niej żadnej szczeliny.
Aby jednak zamysł ukrytego cokołu mógł być urzeczywistniony bez przeszkód, dając przy tym perfekcyjnie estetyczny rezultat w mieszkaniu wykończonym pod klucz, w wypadku cokołów ceramicznych, musi być spełnionych szereg warunków.
Bazowy warunek stanowi, że tynk na ścianie musi być równy, w wypadku mieszkań deweloperskich może być i II, III kategorii, to nie problem, gdyż przy niewielkich nierównościach tynku cokół podczas przyklejania wypuszcza się nieco poza lico ściany, i podczas wykonania usługi gładzi gipsowych dopracowuje się kwestię idealnego zlicowania powierzchni ściany z powierzchnią cokołu, zgoła inaczej sprawa ma się w mieszkaniach o co bardziej zaniedbanej substancji budowlanej, tych do generalnego remontu, gdzie ściany wpierw wymagają równania (tynkiem gipsowym / płytą g-k) przed wykonaniem gładzi i klejeniem cokołu ukrytego.
W mieszkaniu deweloperskim gotowym pod wykończenie pod klucz, aby być pewnym, iż uda się ukryć w licu ściany cokół ceramiczny, należy wykonać kilka próbnych odkuć tynku, przy podłodze, w linii planowanego cokołu.
Otóż dla cokołu ciętego z płytki o grubości powiedzmy 10 mm, warstwa tynku, którą będzie się usuwać, powinna mieć nie mniej niż 13 – 15 mm grubości, należy pamiętać, iż jeśli tak nie będzie, nie powinno się liniowo podkuwać ściany (co by ją mogło osłabić/naruszyć), zaś ściany konstrukcyjnej absolutnie nie wolno.
W sytuacji zbyt cienkiej warstwy tynku, jeśli koncepcja cokołu ukrytego ma być jednak zrealizowana, rozwiązaniem zawsze będzie wpierw przyklejenie cokołu do ściany, bez usuwania tynku i wyklejenie całej ściany/ścian płytą g-k czy płytą budowlaną Ultrament, wykonanie następnie gładzi gipsowych, tak aby powierzchnia cokołu oraz ściany stanowiły lico.
W mieszkaniu w bloku z „wielkiej płyty” o wkuwaniu cokołu natomiast w ogóle nie ma mowy, koncepcję cokołu ukrytego zrealizować można wyłącznie poprzez wyklejenie ścian płytą g-k lub budowlaną.
Gwarancją, że cokół ceramiczny będzie się idealnie licował z płaszczyzną ściany jest okoliczność, że musi być on idealnie równy (nie wygięty), generalnie cokół ceramiczny chowany w ścianę powinien być cięty z płytki ceramicznej, która pod to zadanie nie może mieć, a przynajmniej nie powinna mieć nawet najmniejszego wygięcia parabolicznego, musi być po prostu idealnie płaska.
To czy płytka jest idealnie płaska sprawdzić można prostą metodą, przykładając do siebie dwie płytki w taki sposób, aby powstała litera T, wówczas na całej długości (gdzie się płytki stykają) nie może być widoczna najmniejsza szczelina, jeśli się pojawi, znaczy się, że płytka ma owe wygięcie, co finalnie, podczas licowania ze ścianą przez majstra z najętej do wykończenia mieszkania firmy remontowej, może nie dać oczekiwanego efektu estetycznego, gdyż geometrii się nie oszuka, lico ściany wespół z cokołem wyglądające bez zarzutu, to płaska ściana i tak samo płaski cokół.
Warto również sprawdzić, czy przewody elektryczne w planowanej linii odkuwania tynku nie są czasem zbyt płytko osadzone, i zakrywa je tynk o grubości zaledwie 1 cm czy też mniejszej, co niestety też się zdarza.
Do sprawdzenia niezbędny jest oczywiście specjalistyczny próbnik, przewody z reguły „zawijają” się z posadzki na ścianę w miejscach, w których na ścianie znajdują się gniazda elektryczne i włączniki oraz oczywiście rozdzielnia elektryczna w korytarzu, ale dotyczy to również kabli instalacji LAN, kablówki.
W razie konieczności ukrycia przewodu / przewodów głębiej w ścianę (gdyż akurat musi się zmieścić cokół), przewód musiałby być rozcięty i połączony na nowo, a należy tutaj zważyć, iż każde „sztukowanie” kabla/kabli, w tej sytuacji aż w dwóch miejscach, nie jest wskazane w materii bezpiecznego funkcjonowania instalacji elektrycznej w mieszkaniu.
Opracowanie, omówienie i próba wdrożenia koncepcji wykończenia mieszkania pod klucz, gdzie jednym z elementów aranżacji jest cokół ukryty w ścianie, wymaga od odbiorcy usługi remontowej, a na pewno od zatrudnionego projektanta wnętrz czy też firmy remontującej w specjalizacji wykończeń wnętrz albo i sprzedawcy w salonie wnętrzarskim, markecie budowlano remontowym, wzięcia pod uwagę powyższych niuansów.
Przeczytaj również:
Ukosowanie płytek w narożniku zewnętrznym czy listwa dekoracyjna?
Głuche płytki na podłodze – jaka może być przyczyna awarii?
Artykuł opracował i opublikował: Wojciech Gośliński
Poznań, 22.05.2022