Niektórzy mówią o kuchni połączonej z salonem że jest to niepraktyczne, inni uważają takie rozwiązanie za najbardziej naturalne, racjonalne, efektywne i funkcjonalne, faktycznie nie rozdzielanie tych dwóch pomieszczeń sprawia że niewątpliwie zyskujemy na przestrzeni, krzątając się w kuchni możemy prowadzić konwersację z partnerem czy gośćmi znajdującymi się w salonie, w tzw. otwartej kuchni musi panować porządek a jej wykończenie stanowi elegancką wizytówkę naszego mieszkania.
Poniższy projekt to spójna aranżacja salonu i kuchni z jadalnią, w zasadzie to jedna wspólna przestrzeń rozdzielona tylko wizualnie przez z rozmysłem zaprojektowaną ściankę stanowiącą asymetryczny układ półek, detal ten wykonano z laminowanej płyty meblowej i pogrubianej efektownej płyty typu „plaster miodu”.
Dominującym kolorem aranżacji jest biel (ściany, półki, część sufitu, stolarka okienna, nawet kanapa), jej niemalże surrealistyczny chłód przełamano ciepłymi i kontrastującymi plamami kolorystycznymi; ożywczymi żółto-pomarańczowymi krzesłami przy stole jadalnianym i poduchami na kanapie jako dodatkami, ale też szlachetną szarością lakierowanych frontów szafek kuchennych i miodowo-złotym odcieniem szkła dekoracyjnego lacobel nad blatem roboczym i w tylnych ściankach dwóch szafek wiszących z transparentnymi frontami.
Pierwotna nieobniżona część dwupoziomowego sufitu pomalowana jest jasną szarością co potęguje głębię całego sufitu, jego faliste zabudowanie płytą g-k wprowadza element finezji i ucieczkę od oklepanych geometrycznych form, subtelne domknięcie aranżacji stanowią; designerska unikatowa drewniana ława w kolorze wenge nawiązująca do stylu japońskiego i beżowe płytki gresu szkliwionego na podłodze imitujące drewno, ułożone są nieszablonowo, bo po skosie względem ścian, kolory ławy a głównie podłogi ocieplają wnętrze.
Aranżacja jest bardzo jasna i świetlista, raz to duże okno, dwa olśniewająca biel, nie ma tu pstrokacizny, intensywnych barw męczących i drażniących oczy, zbyt wielu kolorów wprowadzających dysharmonię, dzięki temu oczy wypoczywają, mamy kolor dominujący, dwa uzupełniające i co bardziej wyraziste kolory dodatków, niemalże minimalizm formy przełamuje komfortowe wyposażenie; pufiasta narożnikowa tapicerowana kanapa, nowoczesny stół jadalniany z chromowanymi nogami i nad nim wybitnie dekoracyjny żyrandol (retro w nowoczesnej formie) zaś pod nim barwiona sizalowa mata.
Wzornictwo wyposażenia i detali wykończeniowych jest w pełni nowoczesne, ma być lekko, przestronnie, bez zbędnych przedmiotów, prosto ale nie ascetycznie, meble mają niewyrafinowany i nieforsowny design, są jednak solidne i mają posmak luksusu.
Rozwiązania stylistyczne w tym wnętrzu są iście nowatorskie, wymagają polotu i wyobraźni projektanta oraz dozy odwagi i otwarcia na nowe idee po stronie inwestora, w efekcie po solidnej pracy ekip remontowej i stolarskiej uzyskujemy wnętrze eleganckie, funkcjonalne i niewątpliwie miłe dla oka.
Ograniczona wielkość blatu roboczego może świadczyć o częstym posiłkowaniu się domowników gotowymi potrawami, nie musi to mieć negatywnego wpływu na domową atmosferę podczas spożywania przy wygodnym jadalnianym stole wspólnych posiłków spajających podstawową komórkę społeczną jaką jest rodzina.
Oto podobne tematycznie publikacje:
Opracowanie: Wojciech Gośliński
Data publikacji: 05.01.2015