Trend na ciemnie, stonowane barwy w aranżacji wnętrz.

Ubieranie wnętrz w ciemne barwy nie jest wiodące podczas aranżacji i remontu mieszkań w Poznaniu, gdyż wielu odbiorców usługi ciemną kolorystykę kojarzyć może jako mroczną, smutną, przygnębiającą, budzącą niepokój, mało optymistyczną i nie pobudzającą do działania, ponadto ciemne kolory nie będą sprzyjały kreowaniu przestronnych pomieszczeń, przy tym w nadmiarze mogą je przytłaczać, powodując, że pomieszczenie wyda się ciężkie i ciemne, a więc mało przytulne.
Niemniej jednak ciemne kolory mają też oczywiste pozytywy, jako akcent w przestrzeni mieszkalnej emanują nutą wyrafinowanej elegancji, tajemniczej energii, głębi, także oryginalnością i siłą przekazu, pomimo pochłaniania większości odbitego światła, odzwierciedlają moc, nadając pomieszczeniu bardziej zdecydowanego, unikatowego i ekspresyjnego charakteru, pierwiastek dostojeństwa, ale również ton i kierunek stylizacji wykończenia.
Wybór ciemnej kolorystyki oznacza odejście od konformistycznej szablonowości i zachowawczości w aranżacji mieszkań, opierającej się wyłącznie na jasnej kolorystyce, jakkolwiek wprowadzanie ciemnych barw okaże się trudniejsze niż jasnych, są mniej wszechstronne, nie są tak neutralne, jak większość rozbielonych pasteli, ich dobór i właściwe skomponowanie z innymi barwami, wystrojem i wyposażeniem, wymaga wyczucia estetycznego, wzięcia pod uwagę kontrastu barw, desenia czy tekstury, kwestii proporcji kolorów oraz ogólnej znajomości podstaw dla stosowania ciemnej kolorystyki we wnętrzach, skorzystanie w takiej sytuacji z usługi firmy od projektowania mieszkań może się okazać jak najbardziej trafną inwestycją.

Jak zatem używać ciemnych barw?

Głównym detalem wykończenia, który ze względu na swoją powierzchnię będzie najlepszym miejscem dla wyeksponowania barwy, to farba naniesiona na ścianach, które, jako zwieńczenie usługi remontowej, zazwyczaj są malowane, co często poprzedza szpachlowanie, otóż całkowicie wystarczy wprowadzenie ciemnego akcentu na wybranej ścianie czy jej fragmencie, jako plamy kolorystycznej o gładkiej teksturze, dekoracja oparta będzie wyłącznie na wymowie ciemnej barwy, dla uzewnętrznienia jej wyrazistości nie jest potrzebna odmienna tekstura np. tynku strukturalnego, betonu architektonicznego, płytki gresowej, kamienia dekoracyjnego czy cegły ciętej.
Bazując zatem na farbie na dyspersji akrylowej, handlowo zwanej też lateksową (choć z lateksem jako związkiem nie ma nic wspólnego), należy pamiętać, że kolor widzimy wyłącznie dzięki odbitemu od pomalowanej ściany światłu, toteż zależnie od jej ekspozycji względem okna / okien, kąta padania światła, ten sam kolor może mieć zgoła różne odsłony, dając taki czy inny wizaż remontowanemu wnętrzu.
Żadna wizualizacja wykonana przez firmę projektową nie będzie odzwierciedleniem rzeczywistości, szczególnie stosując ciemne akcenty, zdroworozsądkowo, przed wykonaniem usługi malowania, należy empirycznie, na miejscu w mieszkaniu, przeprowadzić próbne wymalowania, większość firm wytwarzających farby, do każdego gotowego koloru udostępniają niewielką saszetkę z próbką koloru, ilość farby w saszetce wystarczy do zamalowania ok. 0.3 m2 powierzchni ściany, choć może się to okazać za mało, gdyż percepcja koloru uzależniona jest w ogromnej mierze od powierzchni, na jakiej się ją obserwuje, toteż pomalowanie fragmentu ściany powiedzmy 30 x 30 cm, nie da pełnego obrazu, jak kolor będzie odbierany na całej ścianie, a nikt nie ma zdolności wyobrazić sobie końcowego efektu kolorystycznego na większej powierzchni.
Zamawiając farbę z mieszalnika komputerowego, próbka koloru to zazwyczaj 1l, co wystarczy do próbnego, podwójnego malowania aż do ok. 5 m2 powierzchni (koniecznie przy użyciu wałka), efekt wymalowań warto obejrzeć przy różnym nasłonecznieniu, inaczej kolor będzie się prezentował w pochmurny dzień, a zupełnie inaczej w słoneczny, poza tym duży wpływ na wydźwięk ciemnego koloru ma stopień matu, wykończenie matowe dodaje dodatkowej głębi ciemnej barwie, tutaj światło równomiernie i miękko odbija się od takiej powierzchni, w większym stopniu jest pochłaniane, zatem kolor może wydać się jeszcze ciemniejszy, natomiast półmatowa, satynowa, lekko połyskująca powierzchnia, wprowadza element ekspresji, kolor wydaje się jaśniejszy, ściana żywsza, pojawiają się na niej refleksy świetlne, wnętrze jest bardziej dynamiczne i nawet przy ciemnej barwie wyda się odrobinę przestronniejsze.
Ciemno pomalowana ściana, szczególnie ciepłego koloru, iluzorycznie będzie się zbliżać do oczu obserwatora, zatem jej usytuowanie wpłynie na proporcje pomieszczenia, poprzez tą właściwość koloru można przeprowadzić pewne tricki in plus wpływające na owe proporcje, ciemnym kolorem można zmodyfikować / wyrównać niekorzystne wizualnie rozmaite wnęki, wystające fragmenty ściany, tymczasem w pomieszczeniu długim i wąskim, jeśli na ciemno pomaluje się długą ścianę, pokój wizualnie może się wydać jeszcze dłuższy, ryzykowne byłoby również malowanie sufitu w bardzo ciemnym kolorze, wnętrze będzie sprawiało wrażenie bardzo niskiego, ale też malowanie w ciemnym kolorze ściany okiennej nie jest właściwym posunięciem, kontrast do bardzo jasnej plamy światła, które wpada przez okno, może okazać się zbyt duży i drażniący, w słoneczny dzień ciemno kolorowa ściana straci na sile wyrazu, barwa może się wydać nijaka.
Odpowiednimi powierzchniami dla ciemnej kolorystyki będą ściany prostopadłe do okna oraz ta naprzeciw niego, tudzież dla ściany prostopadłej do okna, bezpieczniejszym rozwiązaniem ze względu na estetyczne doznania, będzie farba w wykończeniu pełen mat, ściana z powłoką lekko błyszczącą, szczególnie przy ciemnej barwie, musi być idealnie gładka, gdyż światło padające pod kątem na ścianę z taką teksturą, wydobędzie najmniejszą jej niedoskonałość, błyszcząca faktura ciemnego koloru bardziej nadaje się dla frontów lakierowanych mebli, płyt mdf, z których wykonane są rozmaite zabudowy, elementy dekoracyjne i wykończenia.
Mitem jest, że ciemna kolorystyka zarezerwowana jest wyłącznie dla przestronniejszych wnętrz i dużych mieszkań, co nierzadko usłyszy inwestor korzystający z usługi firmy designerskiej, aczkolwiek w większym pomieszczeniu można sobie pozwolić na trochę większą swobodę w materii ilości powierzchniowej zastosowanych ciemnych barw, generalnie wszystko zależy od zachowania proporcji i umiaru, właściwej kompozycji ciemnej barwy z bazą kolorystyczną, tj. kolorem dominującym, barwami dodatków, mebli, detali dekoracyjnych, ich jasne odcienie odciążą aranżację, wtedy nawet czarna ściana nie musi być przytłaczająca.
W kompozycji z ciemną ścianą nie może się znaleźć zbyt wiele detali wykończenia i wyposażenia o podobnym kolorze, aranżacja może wówczas dać efekt dość ekstrawagancki, nijaki, lekko monochromatyczny i mało przytulny, z drugiej strony nie można dopuścić do chaosu kolorystycznego, zbyt wiele odcieni, także w postaci niewielkich powierzchniowo elementów, wprowadzi efekt zagracenia i odczucie ciasnoty, jako bazę aranżacyjną powinno się stosować jeden, góra dwa kolory dominujące, wysmakowanym kontrastem dla ciemnej ściany będą barwy leżące po drugiej stronie koła kolorów, ewentualnie mogą to też być kolory uzupełniające, a także opcja tworzenia we wnętrzu przejść tonalnych tej samej gamy kolorystycznej.
Ciemniejszą ścianę / ściany można zrównoważyć jasnymi odcieniami sąsiednich ścian, sufitu, mebli, ewentualnie podłogi, co będzie idealną przeciwwagą dla ciemnego koloru, dodającą lekkości aranżacji, względnie lśniącymi, połyskującymi dodatkami, np. chromem, srebrzeniami, polerowanym metalem, złoceniami, sporą rolę odegra światło, także sztuczne, zatem na etapie remontu warto zlecić najętej firmie wykonanie instalacji elektrycznej dla kilku stref oświetlenia, mogą to być kinkiety, jako oświetlenie boczne, kilka dodatkowych punktów świetlnych na suficie, lampy podłogowe, taśmy Led w zabudowie dekoracyjnej g-k.
Światło to przestrzeń, niedoświetlone, a zwłaszcza ciemno pomalowane miejsce, wieczorem może wydać się nieprzyjemne i wyobcowane, nie sprzyjające budowaniu przyjemnego klimatu, w pomieszczeniu z mocnym, ciemnym akcentem kolorystycznym, aby nie stało się ponure i odczuwalnie małe, nie minimalizujmy dopływu naturalnego światła, nie zasłaniając okien zasłonkami, etc., niech wpuszczają do pokoju jak najwięcej światła, istotna jest też ekspozycja okna względem stron świata, w zasadzie w pokoju z oknem skierowanym na północ, północny wchód, nie powinno się planować ciemnych kolorów.
Wybitnie ciemna kolorystyka będzie koherentna ze stylem wykończenia poznańskich mieszkań nowoczesnym, awangardowym, dla stylizacji loftowych, industrialnych, slow, zarówno o minimalistycznej nutce jak bardziej dekoracyjnej, celującej w lśniące glamour, mniejsze zastosowanie będzie natomiast miała w stylu klasycznym, skandynawskim czy rustykalnym, okaże się doskonałym kompanem dla detali wykończenia i wyposażenia z naturalnego drewna, jasnego albo ciemniejszego, jednak na ciemnej ścianie najlepiej prezentują się meble jaśniejsze.
Ciemna kolorystyka to gama odcieni dzieląca się na krzykliwą, lekko szokującą, o jaskrawym i mocno pobudzającym wydźwięku, dobrym do stylizacji fluo czy też pop art, ale też na wariant stonowany, nie męczący oczu, który w reprezentacyjnym salonie albo modnie urządzonej, intymnej sypialni, funkcjonalnej kuchni, kreować powinien dystyngowaną, bezpretensjonalną i kameralną aurę o subtelnej nucie zdobniczej, nad wyraz nastrojowego i poniekąd ekskluzywnego pomieszczenia.

O jakich ciemnych, stonowanych odcieniach warto myśleć?

Prócz uniwersalnej i neutralnej ciemnej szarości, antracytu, grafitu, nota bene odcieni niebywale popularnych podczas realizacji remontowych mieszkań w Poznaniu, czy też wstawek głębokiej i szlachetnej czerni, bardzo efektownie w przestrzeni mieszkalnej mogą się prezentować malachity, szmaragdy, zielenie butelkowe, to kolory natury, kojarzone z nadzieją, spokojem i harmonią, w zimniejszej propozycji odnajdziemy granaty, chabry albo głębokie błękity, relaksujące i sprzyjające koncentracji czy kreatywnej pracy twórczej, romantyczny i magiczny fiolet, jako uosobienie intuicji, duchowości, wpadający także w smakowity śliwkowy, jagodowy, dobrze złagodzi stres i wyciszy, brązowy z odcieniu czekoladowym da poczucie powagi i bezpieczeństwa, odcień bordowy czy indygo delikatnie ożywi wnętrze dodając mu wyrafinowanego sznytu, zgaszony oranż doda energii, optymizmu, rozweseli i pobudzi do aktywności.

Nie tylko farba.

Chcąc wprowadzić do remontowanego wnętrza pierwiastek rzeczywistej głębi, odbiorca usługi wykończenia ma do dyspozycji wiele opcji rozmaitych tekstur i deseni w ciemnym wydaniu, od cegły ciętej, betonu architektonicznego, przez płyty gresowe, po panele 3D, fototapetę z efektem trójwymiarowym, tkaninę, skórę, niemniej tego typu dekoracje, w odróżnieni do gładkiej tekstury wymalowanej ściany, będą jeszcze bardziej definiowały kierunek stylizacji, nie dadzą tyle swobody aranżacyjnej jak ciemna ściana pomalowana na gładko jednolitym kolorem, również podczas późniejszych, ewentualnych zmian w wystroju, nie generujących potrzeby przeprowadzenia generalnej metamorfozy, korzystania z usługi firmy remontowej.
Podłoga jest elementem, od którego powinno się rozpocząć aranżację, wykonana z czarnego gresu pochłonie mnóstwo światła, pomieszczenie wyda się mniejsze niż w przypadku pomalowania całej ściany na czarno, choć ciemna podłoga jest dobrą bazą dla całego wystroju, ale głównie w wydaniu wenge, ciemny orzech, palisander, odcieni ciemnych szarości, antracytu np. podłogi betonowej, wykonanej z płytek, paneli laminowanych, winylowych.

Czy do każdego wnętrza?

Niewielka łazienka wyłożona bardzo ciemną ceramiką, np. niezwykle popularną podczas remontu tego pomieszczenia szarością, grafitem, oczekuje zainstalowania bardzo mocnego oświetlenia, przełamaniem ciemnej barwy będzie biały sufit oraz armatura albo wstawki ostrzejszej barwy, np. pomarańczowego, jasnego zielonego, dla optycznego powiększenia ciemnej łazienki warto zastosować sporą taflę lustra na jednej ze ścian oraz błyszczące, lakierowane na wysoki połysk, jasne meble.
Kuchnia z frontami, blatem, fartuchem nadblatowym o głębokim graficie, brązie czy kolorze czarnym, sprawdzi się raczej wyłącznie w kuchni przestronnej, otwartej na salon, na pewno nie w pomieszczeniu z deficytem naturalnego światła.

Polecam również do lektury:

Nazewnictwo kolorów.

Odcinanie kolorów na ścianie, a estetyka wykończenia.

Autor artykułu: Wojciech Gośliński

Opublikowano: 08.04.2019