Tkaniny europejskie swoim wzornictwem i deseniem różnią się zależnie od regionu oraz okresu, kiedy były na topie, tj. wytwarzane, tworzone były i są przez designerów, są przejawem kunsztu artystycznego, zatem poniekąd zaliczyć je należy do odrębnej dziedziny sztuki.
Ten melanż mody i sztuki został wykorzystany do stworzenia unikatowych, niebanalnych, skromnych acz wyrafinowanych kolekcji grafik ściennych przez włoską firmę Glamora, specjalizującą się w kreowaniu trendów we wnętrzarstwie, będącą poniekąd awangardą w swojej dziedzinie.
W części kolekcji wielkoformatowych grafik ściennych Textile mamy do czynienia ze swoistą symbiozą tradycyjnej (mającej swój początek ponad 100 lat temu), wręcz kultowej dziś, szykownej „kraty księcia Walii” (glen check), której podstawą jest drobna pepita, budująca na materiale kwadraty, z motywami komiksowymi rodem z pop-art, powstała przez to niepowtarzalna i wyważona w wydźwięku kolekcja, nadająca się do nowoczesnych czy awangardowych aranżacji.
Zaś tapeta Patchwork, nawiązująca do stylizacji glen check, stanowi bezpretensjonalny kolaż prostokątów i kwadratów, będących w kontraście desenia ale spójnych co do tonacji kolorystycznej, pojawiająca się krata raz to jest wyraźna, raz zanika.
Genezą techniki patchworkowej, wywodzącej się z Anglii, jest ubóstwo i oszczędność czasów przed wiktoriańskich, wtedy to nic nie mogło się zmarnować, każdy skrawek materiału musiał być wykorzystany, dopiero po dostrzeżeniu interesującego motywu, a odcisnęło tu swoje piętno wzornictwo japońskie czy ornamentyka, znalazł się on we wnętrzach domów mieszczańskich, obecnie w sam raz do kreowania autorskiej, indywidualnej i bardzo charakterystycznej przestrzeni mieszkalnej.
Jeden ze wzorów tapet nawiązuje do jednego z podstawowych symboli francuskiego stylu wnętrzarskiego, tj. do kratki Vichy, motywu wykorzystywanego już w XIX wieku do wytwarzania serwet, zasłon bądź obrusów, inny natomiast wzór mający francuskie korzenie to Rayé, (fr. poliniowany), widzimy tu rzędy cieniutkich linii ułożonych pionowo, ten uniwersalny motyw idealny będzie zarówno do oszczędnej w formie aranżacji minimalistycznej, nowoczesnej i wytwornej, jak i lśniącego oraz pełnego przepychu stylu glamour, odpowiedni do przeprowadzenia remontu i standardowej usługi wykończenia mieszkań czy też bardziej wysublimowanej aranżacji.
Designerzy Glamora, artyści plastycy i architekci zadbali o to, aby kolekcja wydruków ściennych Textile, charakteryzowała się harmonijną i modną tonacją kolorów, głównie to pastelowe beże, szarości, brązy czy błękit, wzory tapet odzwierciedlają wyważoną kompilację klasyki, tradycji, z motywami bardziej ekspresyjnymi, żywcem zaczerpniętymi ze stylu pop-art czy vintage.
Celem kolekcji grafik ściennych Textile jest wykreowanie ponadczasowego designu, mającego moc wzbudzania emocji, to retrospekcja i poniekąd awangarda wzornicza w jednym, zważmy, że to przecież ściany jako pierwszoplanowi aktorzy aranżacji i remontu, nadają wnętrzom oczekiwany ton, klimat i unikalny charakter, a można na nich uczynić naprawdę wiele, należy jednak zachować umiar podczas aranżacji, im bardziej charakterystyczny wzór tapety, tym jej ilość powinna się ograniczyć tylko do akcentu zdobniczego we wnętrzu, np. na jednej ścianie czy też jej fragmencie, wtedy odda cały swój urok.
Względy estetyczne powodują, iż grafiki ścienne Glamora drukuje się na powłokach winylowych fakturą podobną do tkaniny, druk wykonany jest z wodorozcieńczalnych barwników, czyli neutralnych dla użytkownika w poznańskim mieszkaniu, powierzchnia tapety nadaje się do zmywania wilgotną ścierką, zaś jej struktura zawiera w sobie komponent antybakteryjny, ponadto oferta firmy to tapety o polepszonych parametrach akustycznych czy takie całkowicie odporne na oddziaływanie wody, z przeznaczeniem np. do łazienek, powoduje to, że tapety te mają zastosowanie podczas remontu i wykończenia praktycznie każdego wnętrza przestrzeni mieszkalnej oraz komercyjnej.
Przeczytaj także artykuły:
Panele miękkie 3D – niesamowite w formie i właściwościach.
Dekoracja ścienna z metalicznym połyskiem.
Opracował: Wojciech Gośliński
Data publikacji: 09.08.2017