Drewnianą boazerię większość z nas kojarzy z niechlubnymi czasami PRL-u, wykładano nią wtedy ściany bądź sufity korytarzy, salonu, kuchni czy też łazienki, pewnie na tyle się opatrzyła, że rzadko kto bierze ją dziś pod uwagę na etapie remontu i aranżacji wnętrz w swoim domu.
Tymczasem boazeria drewniana przechodzi swoją drugą młodość, niektóre, i to bardzo znane firmy wytwarzające galanterię drewnianą, mają ją w swojej ofercie, zróżnicowanie materiału i jego wykończenia, zaawansowane i nowe technologie obróbki drewna oraz zupełnie inne spojrzenie na sferę dekoracyjną boazerii drewnianej sprawiły, że dziś możemy nią ozdobić nasze wnętrza w rozmaitych wariantach; surowego drewna bejcowanego na dowolny kolor, olejowanego, woskowanego czy lakierowanego, podstawę designu stanowi podkreślenie rysunku i struktury drewna, materiału nota bene ponadczasowego.
Lakier obowiązkowo powinien być w macie, estetycznie rozprasza światło, połysk na drewnianą ścianę kompletnie się nie nadaje, zaś wersja boazerii woskowanej daje na ścianach efekt śnieżnej, satynowej poświaty, która jest bardzo dekoracyjna i rozświetlająca pomieszczenie.
Deski nowoczesnych boazerii mogą mieć dwie szerokości, dodatkowo różnić się odcieniem i deseniem, naprzemiennie układane na ścianie dodadzą ścianie nieszablonowości i subtelnej elegancji.
Drewno niewątpliwie wprowadza do wnętrza ciepło, mnóstwo nowoczesnych aranżacji wykorzystuje drewniane detale wykończenia zastosowane właśnie na ścianach, pomieszczenie staje się wtedy przytulniejsze, zważmy, że drewniana boazeria jest bardzo uniwersalna, gdyż jest odpowiednia do stylizacji zarówno klasycznej, ultra nowoczesnej, skandynawskiej, ekologicznej czy rustykalnej.
Różnicą do czasów lat 70 – tych ubiegłego stulecia jest to, że obecnie nie wykłada się boazerią wszystkich powierzchni danego pomieszczenia, w sferze designu nastąpił wyraźny progres, obecnie aranżacja wnętrza z wykorzystaniem boazerii ogranicza się do wyłożenia nią wyłącznie jednej płaszczyzny ściany, góra dwóch, wybranego fragmentu ściany, niekiedy jako lamperii, ale zawsze na zasadzie akcentu zdobniczego, i w tym cały urok, w myśl złotej zasady „mniej znaczy więcej”, nagle się okazało, że drewniana boazeria może być piękna, ale tylko jako dodatek koherentny z pozostałą aranżacją, lecz nigdy jako motyw przewodni i baza aranżacyjna.
Teksturę i rysunek drewna boazerii podkreślimy łącząc je z całkowicie odmienną teksturą, najlepiej z gładką ścianą pomalowaną jednolitym kolorem, czy też np. w wersji stylizacji angielskiej, tj. drewnianej lamperii, nad którą ściana wykończona jest często tapetą, komponowanie w jednym wnętrzu z boazerią, odmiennej, głębokiej struktury na ścianach; cegły, tynku strukturalnego, kamienia dekoracyjnego, nie jest dobrym pomysłem.
Drewniana boazeria jest naturalnym materiałem, wątpliwe aby pasowała do laminowanych paneli, raczej do podłogi drewnianej, ceramiki bądź kamienia, w imię zaś będącego dziś na topie łączenia stylów podczas przeprowadzania remontu i usługi wykończenia poznańskich mieszkań, nawet w wersji postarzanej, szczotkowanej o wydźwięku retro, doskonale wypełni przestrzeń nowocześnie zaaranżowanego salonu na zasadzie zamierzonego kontrastu stylistycznego.
Ścianę wyłożoną boazerią, warto zakończyć, jako opcję, listwą przypodłogową o odmiennym kolorze, odmiennym też kolorze listew okalających obłożoną boazerią ścianę, powstała rama eksponująca boazerię da dodatkowy walor zdobniczy.
A może odnowić starą boazerię, jeśli taką posiadamy?
Boazeria zachowała się w nie jednym poznańskim mieszkaniu, pragnąc oszczędzić na kosztach prac remontowych, chcąc odmienić jej wygląd poprzez renowację, nadać jej nowego charakteru, będzie to możliwe pod warunkiem, że deski nie są zniszczone i poobijane.
Szlifowanie wszystkich wgłębień i zakamarków, aby odsłonić spod lakieru surowe drewno raczej nie wchodzi w rachubę, jest na tyle czasochłonne, że bardziej już opłacałoby się zamontować nową boazerię, jedynie racjonalną metodą jej renowacji pozostaje delikatne zmatowienie papierem ściernym, odkurzenie, odtłuszczenie benzyną ekstrakcyjną i pomalowanie na jednolity kolor, najlepiej emalią akrylową, koniecznie w pełnym macie uspokajającym wzrok, na połysku pojawiałyby się refleksy świetle i nieestetyczne w tym wypadku odbicia, które podkreślałyby niedociągnięcia w sferze gładkości desek boazerii, mogłoby to wyglądać dość ordynarnie i tandetnie, tylko matowa farba, od której odbite światło będzie równomiernie rozpraszane, nada boazerii „miękkości”, lecz pamiętać trzeba, iż rysunek drewna i usłojenie wtedy znikną, będzie widoczna wyłącznie tekstura drewna.
Nakładanie lakieru barwionego ze względów estetycznych całkowicie odpada, taką czynność można wykonać jedynie na surowym drewnie, no i lakieru bezbarwnego też, przecież chcemy zmienić wygląd starej boazerii.
Ciekawą opcją może być pomalowanie kolorem tłem, a następnie naniesienie pędzlem kolorowego lakieru w taki sposób, aby dał efekt wymalowania pół transparentnego, z przebiciami koloru tła, leciwa boazeria może nabrać zupełnie innego wyglądu, przybrać niejako nowoczesnej, intrygującej formy.
Do pomalowania boazerii na jednolity kolor wybierzmy kolory neutralne jak biel, najpopularniejszą w wypadku jej renowacji, czy bardzo dziś modne odcienie szarości, a może écru, kremowy, piaskowy, pudrowy róż, rozmyty błękit, ale zawsze w wersji pastelowej, ciemne jednolite odcienie na teksturze drewnianej boazerii mogą wyglądać ciężkawo i przytłaczająco, tylko jasne pastele dodadzą jej lekkości i w miarę subtelnego wydźwięku, przy czym biel lub rozbielona szarość pasować będą do wszystkich innych barw czy detali wykończenia i wyposażenia znajdujących się w domu, czysta biel natomiast najodpowiedniejsza będzie do stylu skandynawskiego, lubującego się w prostocie, naturalności i lekkości, ciemniejszy kolor odmalowania będzie dopuszczalny w sytuacji, gdy boazerią wyłożony jest tylko fragment pomieszczania.
W aranżacji mieszkania z elementami stylu rustykalnego, można się pokusić zaaplikować na boazerii efekt postarzenia, dokładnie jak czyni się to z drogimi meblami w ten sam sposób wykonywanymi, to naniesienie koloru bazy i specjalnie nieregularne malowanie zacierkowe wybranych fragmentów odmiennym, ciemniejszym kolorem, nie jest to zbyt skomplikowana technika, aczkolwiek wymaga wyczucia estetycznego i dokładnej znajomości samej metody.
Inne, inspirujące porady:
Gzymsy i listwy sztukateryjne w aranżacji wnętrz.
Jonizacja powietrza w mieszkaniu, a aspekt zdrowotny.
Autor publikacji: Wojciech Gośliński
05.08.2017