Głębia sufitu i ścian w pastelowej aranżacji sypialni.

Opracowanie koncepcji remontu mieszkania, w tym wykończenia i urządzenia sypialni to bazowanie na tym czego oczekujemy, co zobaczyliśmy w magazynach wnętrzarskich, jednak elementy mające sprawować funkcję typowo dekoracyjną wcale nie muszą być wyszukane, cały urok tkwi w zachowaniu proporcji, np. pomysłowym połączeniu tekstury z formami geometrycznymi a także z dobrze zaprojektowanym światłem.

W tej aranżacji uwagę przykuwa geometria sufitu oraz ściany za wezgłowiem łóżka, która w sypialni jest oczywistym i doskonałym miejscem dla eksponowania dekoracji, ciekawych rozwiązań designerskich, w zasadzie zastosowano tutaj dość proste rozwiązania jednak nadające niesamowitej głębi, przestrzeń za wezgłowiem łóżka wyłożona jest głęboką strukturą, to boazeria z sizalowych listewek, dzięki podświetleniu subtelnym ciepłym światłem pochodzącym od paska Led, eksponuje swój naturalny urok. Pasek Led ukryty jest za lekką zabudową z płyt gipsowo-kartonowych, drugi pasek rzuca łunę światła na fornirowaną okładzinę z drewna egzotycznego, dla kontrastu powierzchnię tę przełamano obrazkami o ciemno brązowych ramkach, jak przystało na sypialnię o tematyce nie pobudzającej zmysłów.
Podobną głębię widzimy na dwupoziomowym suficie, tutaj jego pierwotną niepodwieszoną cześć oświetla także pasek Led ukryty w wypuście płyty g-k. Paski Led należące do oświetlenia wybitnie dekoracyjnego mającego budować klimat we wnętrzu, tutaj po części pełnią też rolę użytkową, gdyż jest ich dobre 16 mb, co przy zastosowaniu paska o większej mocy daje w sumie nawet ok. 220 W, dlatego pewnie nie ma na suficie zamontowanego światła górnego np. żyrandola, skoro wystarczy pasek Led, w takiej sytuacji idealnym będzie ściemniacz regulujący natężenia światła w przedziale od zera do maksimum świecenia, zależnie od potrzeby stworzymy subtelną, tajemniczą i kameralną atmosferę albo znaczniej oświetlone pomieszczenie, aczkolwiek nadal z miękkim i doskonale rozproszonym światłem.
Kinkiety z wyrafinowanymi kloszami nad prostymi w formie nocnymi szafkami są elegancką „kropką nad i” kompozycji łóżka z wysmakowaną dekoracją za jego wezgłowiem.
Pastelowo kremowe ściany oraz taki sam sufit perfekcyjnie harmonizują z dębową podłogą, zgodnie z kanonem określającym dobrze zaprojektowane wnętrze, w którym podłoga jest ciemniejsza od ścian a obydwa elementy aranżacji sąsiadują ze sobą w kole kolorów, zarazem kolorystyka podłogi i ścian jest bardzo ciepła, kojąca zmysły, można ją spokojnie zaliczyć do barw natury, co znów komponuje się z wykorzystanymi naturalnymi materiałami, prócz drewnianej podłogi, mamy przecież boazerię z sizalu czy okładzinę z forniru egzotycznego, ale również detale wyposażenia, tj. fotel obity prawdziwą skórą, której kremowy odcień to nawiązanie do koloru ścian, drewniane szafki nocne i takową ramę łóżka, na którym nie uświadczysz żadnych syntetyków na poszewkach poduch czy narzucie, ich barwy jak również barwa bawełnianej zasłony to także utrzymanie kolorystyki sąsiadującej na kole kolorów.
Podsumowując aranżacja tej przytulnej i ślicznej sypialni to pełnia harmonii tekstur, kolorów i w odpowiedniej ilości detali wyposażenia, to też proste w formie ale wyraziste detale wykończeniowe i dekoracyjne, żadnych kontrowersyjnych awangardowych gadżetów, które często serwują designerzy wnętrz, przesytu dekoracji, drażniących pobudzających kolorów, tworzyw sztucznych, wysoko przetworzonych materiałów, toteż tą sypialnię można bez mała zaliczyć także do wnętrza „eko”, będącego ostatnio na topie.

Przeczytaj inne, pomocne podczas aranżacji sypialni artykuły:

Oświetlenie w sypialni.

Sypialnia klasyczna, ale nie do końca.

Opracowanie: Wojciech Gośliński
Data publikacji: 01.04.2015