Sypialni nie powinniśmy traktować jako wnętrza tylko do spania, tutaj wypadałoby przykładać się tak samo mocno w kwestii zdobniczej, jak podczas aranżacji naszego salonu, przecież nie tylko tu śpimy, zdarza się, że korzystamy z sypialni w ciągu dnia, aby np. uciec od zgiełku codzienności czy hałaśliwych
domowników, przeczytać książkę lub inaczej się zrelaksować. Czy sypialnia ma być gorsza od salonu, absolutnie nie, powinna być równie przytulna, pełna uroku i smaku, przecież w tym wnętrzu regenerujemy siły, przed zaśnięciem czy też nad ranem miło jest spoglądać na estetyczne jej wykończenie.Skoro zazwyczaj w sypialni leżymy, elementem, który w pełni obejmujemy wzrokiem będzie sufit, jeśli ta płaska, monolityczna płaszczyzna wydaje nam się nudna i chcielibyśmy móc na czymś „zawiesić” wzrok, wówczas idealnym rozwiązaniem okaże się sufit podwieszany z płyt gipsowo-kartonowych, ale nie na całym suficie, tylko fragmentarycznie. Płytą g-k można dowolnie formować przestrzeń nad naszymi głowami, zwykle są to formy prostoliniowe, jedno czy kilkupoziomowe, ale też rozmaite łuki, a że sufit jest powierzchnią zawsze odkrytą, w przeciwieństwie do ścian, które częściowo zakrywają i dekorują meble, obrazy, etc., dlatego jego ozdobienie jest w pełni sensowne. Przy okazji można zaaranżować oświetlenie wpuszczane w sufit, budujące pożądany nastrój, wówczas oprawki np. halogenów ukryte są w pustce między sufitem pierwotnym a płytą g-k, do dyspozycji mamy też oświetlenie Led, którego paski ukrywamy w wypustach wykonanych z płyty g-k, ten typ oświetlenia może subtelnie rzucać łunę światła na wybraną płaszczyznę sufitu lub też ściany, natężenie światła zmieniamy regulatorem ściennym, jeśli zainstalujemy pasek diody RGB, wówczas zależnie od nastroju, możemy zmieniać pilotem kolor wydobywającego się z paska Led światła, tworząc prawdziwy spektakl świetlny. Przy pomocy płyt g-k możemy nie tylko rzeczywiście obniżyć zbyt wysokie pomieszczenie, możemy też je wizualnie podwyższyć, będzie to co prawda złudzenie, ale skuteczne, wystarczy podwiesić pasy sufitu przy ścianach, okalające środek nie podwieszonego sufitu, wytworzy się nam swoista, optyczna głębia, jeśli dodatkowo podświetlimy tę nie podwieszoną część sufitu np. światłem z paska Led lub też pośrodku sufitu powiesimy lampę, której snop światła skierowany będzie wyłącznie na sufit, wtedy ta powierzchnia oddali się iluzorycznie od oczu paczącego, na zasadzie oddalania się oświetlonej płaszczyzny względem zacienionej, ponadto pomalowanie części nie podwieszonej na jasny, zimny kolor, a części obniżonej na ciemniejszy, spotęguje efekt głębi. Sufit podwieszany g-k pełni zatem kilka funkcji, nie tylko zdobniczą, ale i praktyczną, jego umiejętne zaprojektowane odmieni nam niepowtarzalnie każdą sypialnię, a czasem stworzy coś niesamowitego.
Podobne artykuły:
Opracowanie: Wojciech Gośliński
Data publikacji: 26.06.2013